BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

czwartek, 11 sierpnia 2011

Kara Piszczka obowiązuje także za granicą?


Na podstawie artykułu 140 punkt 1 kodeksu dyscyplinarnego mówiącego że " Sankcja nałożona przez stowarzyszenie, związek czy konfederację ma taki sam skutek w każdym związku tak jakby była wymierzona przez którykolwiek z nich". Oznacza to że półroczna dyskwalifikacja może dotyczyć także występów w Bundeslidze oraz Lidze Mistrzów. To jakaś telenowela.  Łukasz Piszczek miał zamiar unieść się honorem ( i słusznie) i nie odwoływać się. Jednak zaistniała sytuacja to jeden wielki bałagan. Nie wiadomo wiec co może a czego nie. W związku z tym pewnie wystosuje jakieś pismo. Pomówmy jednak nie o paragrafach lecz o logice, której nie ma. Z jednej strony zawodnik powinien ponieść konsekwencje bo takie jest prawo i z tym zgadza się nawet on sam. Jednak czemu nie jest to wyrok w zawieszeniu? Wydział Dyscypliny PZPN może zrobić wiele krzywdy naszej kadrze! Wyobraźmy sobie że Piszczek nie gra w kadrze przez pół roku. Przyjeżdża jednak po tym okresie na zgrupowanie i pokazuje to czego nauczył się przez kolejną rundę w Bundeslidze oraz Lidze Mistrzów. Nie zakłóca to aż tak przygotowań do Euro 2012. Co innego jednak gdy Piszczek nie gra w ogóle. Dlaczego akurat za kupiony mecz w którym nawet nie grał ma ponieść takie konsekwencje? Jest to zwyczajnie nie sprawiedliwe. Tak czy tak kadra będzie na niego czekać. Mecz z Gruzją pokazał że Grzegorz Wojtkowiak może dobrze zabezpieczyć prawą obronę. Jednak temat Piszczka zawsze będzie tym domyślnym.

0 komentarze: