BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

sobota, 24 września 2011

O krok od utracenia posady cz 2

Tomasz Kafarski jest trenerem Lechii Gdańsk od 7 kwietnia 2009 roku. Największą zaletą ponad dwóch lat pracy trenera była stabilność. Od kilku tygodni tej stabilności nie ma. Właściwie w każdej chwili może się zdarzyć, że Kafarski zostanie zwolniony. Po zwycięstwie nad Wisłą w Krakowie i Górnikiem u siebie wydawało się, że wszystko wraca do normy. Niestety tak się nie stało. Ten tydzień to prawdziwy koszmar. Porażka z Limanovią to jeszcze nic ponieważ blamaż w Pucharze Polski przytrafiał się najlepszym. Gorzej, bo biało - zieloni przegrali 4 spotkanie w tym sezonie. Nie takie były ambicje klubu związane z przenosinami na PGE Arenę. Jednak ta sytuacja może być jeszcze gorsza niż jest choć niektórym wydaje się, że to niemożliwe. Wystarczy zwolnić Kafarskiego. Wszystko co dzisiaj w Lechii jest, to jego dzieło. Mam wrażenie, że sami piłkarze nie znają siebie tak dobrze jak zna ich trener. To nie jest przecież  pierwszy kryzys Lechistów. Zmieniły się oczekiwania władz klubu ale to nie znaczy, że trener już nie jest odpowiedni. Wypalił się? Nie! Tu trzeba zauważyć inną rzecz. Kryzys przechodzą piłkarze, a nie trener. Popatrzmy na ich grę. W meczu z Podbeskidziem sytuacje dla Lechii nie były wypracowane. Nadarzały się przypadkowo. O obronie lepiej nie wspominać. Ten zespół jest w rozsypce na własne życzenie. Tylko Kafarski  może ich pozbierać. I kary finansowe tu nic nie pomogą. To kwestia psychiki, a nie zaangażowania.

 Tomasz Kafarski
 
foto: informacjesportowe.pl

0 komentarze: