BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

niedziela, 30 października 2011

Pogoń Szczecin czyli pretendent numer 1...

Był rok 2007. Pogoń opuszcza szeregi Ekstraklasy. Razem z nią Wisła Płock, Górnik Łęczna i Arka Gdynia lecz tylko Portowcy i Nafciarze spadli ze względów sportowych. Reszta została zdegradowana za korupcje. W następnym sezonie maiła być walka o awans jednak Pogoń nie otrzymała licencji na grę w ówczesnej II lidze. W Szczecinie mogą żałować podwójnie gdyż awans wywalczyły aż cztery drużyny (Lechia Gdańsk, Śląsk Wrocław, Piast Gliwice i Arka Gdynia) ze względu na kolejne degradacje ( Zagłębia Lubin oraz Korony Kielce)  i spadek sportowy Widzewa Łódź i Zagłębia Sosnowiec. W tym czasie Portowcy grali dopiero w IV lidze. Grupę zachodniopomorską Pogoń wygrała i po barażach z Zatoką Puck (1:0, 4:1) awansowała do nowej II ligi ( II liga to wcześniejsza III, reforma nomenklatury). W 2009 roku kolejny awans. Tym razem z drugiego miejsca ustępując jedynie MKS-owi Kluczbork Pogoń weszła do I ligi ( zaplecza Ekstraklasy). Wszystko miało zmierzać ku powrotowi do Ekstraklasy. Jako beniaminek Szczecinianie zajęli wysokie 5 miejsce. W następnym sezonie, ambitne plany drużyny ze stadionu im. Floriana Krygiera zakładały fetę z okazji awansu do elity. Tak się jednak nie stało. Dopiero 6 miejsce i gorycz porażki.Wiele osób nie tylko w Szczecinie zastanawiało się jak długo niemoc takiego klubu jak Pogoń będzie trwać i co jest nie tak, że dobrze oceniani piłkarze nie grają na miarę oczekiwań. Zgodnie uznawano, że drużyna z takimi tradycjami zasługuje na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Czy w tym roku się uda? Po 16 kolejkach obecnego sezonu Portowcy zajmowali 3 miejsce z punktem straty do liderującego beniaminka - Zawiszy Bydgoszcz. W następnej serii gier pokonali u siebie także pretendenta do awansu - Arkę Gdynia 3:1. Podopieczni Marcina Sasala uwierzyli w to, że teraz może się udać. Ich gra, sytuacja kadrowa i poparcie kibiców świadczy o tym, że wiara w Szczecinie jest. Sympatyzująca z Legią Warszawa drużyna lepszej okazji do wejścia do Ekstraklasy już chyba mieć nie będzie. Jak nie tą kadrą i nie z tym trenerem i nie w tym sezonie to kiedy i kim? Po 17 meczach dorobek Pogoni to 32 punkty, 9 zwycięstw,  5 remisów, 3 porażki, bramki 30- 13.

Trener Marcin Sasal

foto:  fakt.pl

Stadion im. Floriana Krygiera 17 783 miejsca

foto: mmszczecin.pl

0 komentarze: