BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

środa, 31 sierpnia 2011

Łódzki KS outsiderem do końca sezonu?


Po 5 kolejkach nowego sezonu beniaminek z Łodzi zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie punktu. W pięciu rozegranych meczach Łodzianie strzelili tylko 1 gola, a stracili aż 14. Można by powiedzieć, że to murowany kandydat do spadku lecz jak pokazały ostatnie sezony nawet w 29 kolejce nie było wiadomo kto na pewno spadnie, a kto pozostanie w elicie. Dajmy sobie więc jednak spokój z wyrzucaniem kogoś z ligi już teraz. Trzeba pamiętać o tym, iż dwie ostatnie drużyny pożegnają się z ekstraklasą lecz pozostało do tego momentu jeszcze 25 kolejek. Przejdźmy jednak do gry. Przed sezonem niestety dla ŁKS-u nie udało się utrzymać w składzie dwóch wschodzących gwiazd polskiej piłki czyli Jakuba Koseckiego i Krzysztofa Mączyńskiego. Do zespołu przyszli natomiast dobrze zapowiadający się piłkarze. Tomasz Nowek ( Bogdanka) Radosław Pruchnik ( Flota), Cezary Stefańczyk ( Zawisza), Sebastian Szałachowski (Legia) oraz Czarnogórzec  Pavle Velimirovic ( OFK Petrovac). Oprócz tego zespół zasilił doświadczony Marek Saganowski.  Dwaj pierwsi usiedli na ławce i zbyt często się z niej nie podnoszą. Stefańczyk gra ale lista jego pomyłek jest imponująca. Szałachowski błysnął dopiero golem w meczu z Legią, a Saganowski to klasowy zawodnik i to widać na boisku lecz nie przyniosło to jeszcze żadnych efektów. Najlepiej chyba z pozyskanych piłkarzy spisuje się Velimirovic. Zastąpił w bramce po meczu z Polonią słynnego Bogusława Wyparłę. Radzi sobie dobrze. Na PGE Arenie nie puścił gola w meczu z Lechią, a przy trafieniach Legionistów w 5 kolejce nie miał nic do powiedzenia, a i tak kilka interwencji zaliczył ( np. wybronił sytuację sam na sam z Rybusem). Transfery na miarę utrzymania może i to są ale tylko w teorii. Jak zwykle wszystko zweryfikowało boisko. Jednak przy ul. Alei Unii w Łodzi znają pojęcie transferu last minute. Oczywiste jest, że trener Bratkowski chciałby mieć szerszą kadrę, Co ciekawe do ŁKS-u nie przyszli jedynie wolni zawodnicy, ale wypożyczono także piłkarzy z lepszych klubów. Tuż przed zamknięciem okna transferowego dołączyli do Łodzian: Mladen Kascelan ( wypożyczony z Jagiellonii do końca sezonu),  Paweł Golański ( wypożyczony z Korony Kielce do końca rundy),  Robert Szczot ( wrócił z Grecji - wolny zawodnik) oraz Antoni Łukasiewicz ( wypożyczony ze Śląska Wrocław do końca roku). Transfery te powinny poprawić grę w defensywie ale nie wiadomo w jakiej formie jest nowy napastnik czyli znany dobrze w lidze Szczot. Być może to on będzie lekarstwem na małą ilość sytuacji pod bramką przeciwnika.  Mimo ciekawych ruchów ŁKS-owi ciężko będzie im grać o środek tabeli co nie zmienia faktu, że szanse na utrzymanie są takie jak w przypadku pozostałych zespołów z miejsc 9-16. Przed następną  przerwą na reprezentację ŁKS zagra na wyjeździe z Cracovią, u siebie z Górnikiem ( zespół rozgrywa mecze domowe w Bełchatowie), w Lubinie z Zagłębiem i w 9 kolejce możliwe, że już u siebie w Łodzi z drugim beniaminkiem czyli Podbeskidziem. Życzmy im powodzenia....

0 komentarze: