BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

niedziela, 18 grudnia 2011

W drodze na szczyt!

To szczególna sprawa. Rzecz, która jest dowodem miłości ludzi do piłki nożnej. Takie inicjatywy pokazują jak wielkie jest przywiązanie kibiców do swoich drużyn. Gdy ta historia zaczęła nabierać tempa mało kto wierzył, że  się uda. Efekty, które dzisiaj można dostrzec robią wielkie wrażenie. Miejsce akcji tej wspaniałej opowieści to Wodzisław Śląski. Po upadku Odry ludzie związani z tym klubem bardzo się poróżnili. Jedni pogodzili się z tym i zaczęli się zajmować czymś innym bo ważna była tylko ich drużyna więc jeśli już jej nie ma to w piłce nie mają czego szukać. Drudzy zaczęli jeździć i oglądać inne drużyny. Ich zainteresowanie piłką nie zmalało jednak nie mieli już jedynego ukochanego klubu na wysokim poziomie. Jeszcze inni nigdy nie pogodzili się z utratą Odry gdyż ta drużyna zbyt wiele dla nich znaczyła. Kluczową role odegrali ci ostatni, gdyż tego tak nie zostawili...

Geneza kłopotów...

Po spadku Odry Wodzisław z I ligi, klub nie otrzymał licencji na grę w II lidze. Ból był straszny gdyż dopiero co po 14 latach Wodzisław stracił ekstraklasę, to jeszcze na oczach kibiców klub się sypał. Ostatnie mecze w I lidze Odra musiała oddać walkowerem. Czeski inwestor Zdenek Zlamal zadeklarował chęć pozbycia się swoich udziałów w klubie za symboliczną złotówkę. Skoro jednak nikt się na to nie nabrał to tym bardziej nie uwierzyła w żadne zapewnienia komisja licencyjna i nie wydała zgody na grę w II lidze. Klub zniknął z piłkarskiej mapy Polski. Kibice jednak zostali...

Na dobry początek...

Dochodzimy do tego co w piłce najpiękniejsze czyli miłości ludzi do tej dyscypliny. Fani Odry byli zażenowani tym w jakich okolicznościach ich klub upadł. Uznali jednak, że tradycja musi być kontynuowana. Nie pozwolili by ta przygoda zakończyła się tak po prostu. Latem 2011 roku założone zostało stowarzyszenie mając na celu kontynuację dorobku MKS Odry Wodzisław Śląski SSA tylko pod zmienioną nazwą: KP "Odra 1922" Wodzisław Śląski. Jest to sportowe stowarzyszenie zarejestrowane w starostwie Wodzisławia Śląskiego. Klub ten został stworzony od podstaw lecz z podkreśleniem utożsamiania się z drużyną utworzoną w 1922 roku. "Odra 1922" została włączona do rozgrywek o mistrzostwo C- klasy, okręg - Rybnik. W skrócie drużyna zaczęła swoją drogę zgodnie z zasadami czyli od najniższego szczebla w danym województwie. W przypadku "Odry 1922" jest to dziewiąty poziom rozgrywek w Polsce...

Mogło być gorzej...

Inicjatywa ta miała pewne udogodnienia na starcie. Np. największym kłopotem nowych drużyn, które dopiero wchodzą do rozgrywek jest znalezienie pełnowymiarowego boiska. W tym przypadku takiego problemu nie było bo stadion przy ul. Bogumińskiej spełnia nawet wymogi Ekstraklasy! Obiekt pomieścić może 6620 osób. Na potrzeby meczów C-klasy użytkowana jest jedynie trybuna główna: sektor B ( tj. Klub Kibica czyli miejsca zajmowane przez dopingującą część publiczności), sektor D (miejsca dla kibiców spokojnie oglądających widowisko) oraz sektor C ( popularny VIP - miejsca zajmowane przez posiadaczy karty klubowej czyli wspierających drużynę). W razie potrzeby udostępniony może zostać także sektor G, który jest przeznaczony dla kibiców gości. Co ciekawe wstęp na mecze jest odpłatny. Zainteresowanie jest tak duże, że można było ustalić stałe ceny karnetów i biletów. Bilety kosztują 5 zł (z wyjątkiem sektora VIP - 10 zł). To może wydawać się śmieszne, że w C-klasie kibice kupują bilety i karnety ale jest to podstawą stabilności klubu czyli drugiego czynnika będącego kłopotem świeżo utworzonych drużyn. Na ogół sponsorem drużyn na tym poziomie zostaje jakiś okoliczny przedsiębiorca, a jak nie to gmina pokrywa koszty funkcjonowania. Tutaj mamy do czynienia z profesjonalizmem. Członkowie stowarzyszenia (program Socios OW 1922) są zobligowani do wpłacania składek. Z początkiem października stowarzyszenie miało 35 członków. Do tego należy doliczyć wpływy z biletów ( 2-2,5 tys zł na mecz), a także dotacje od miasta. 28 tysięcy złotych przekazało ostatnio miasto Wodzisław na funkcjonowanie klubu. Z tych pieniędzy wypłacane są wynagrodzenia dla piłkarzy, sztabu szkoleniowego oraz pokrywane są koszty wyjazdów, a także bieżące wydatki w klubie. Większość drużyn okręgówki może tylko o tym pomarzyć...

Młodzi i ambitni...

Kadra zespołu została utworzona głównie z wychowanków Odry Wodzisław ale także piłkarzy okolicznych klubów niższych lig. Ci, którzy znają realia tych klas rozgrywkowych wiedzą, że kadrowo Odra 1922 prezentuje się bardzo dobrze. Szeroki skład to 23 piłkarzy co też jest ewenementem. Są nawet kluby, które spełniają jedynie minimum by ich mecze mogły się odbyć i wychodzą na boisko w ósemkę... Jak to działa w praktyce? Zawodnicy robią zwyczajnie swoje! Ciekawostką jest, że przez pierwsze miesiące grali w dawnych strojach Odry Wodzisław z czasów ekstraklasy, ze starymi sponsorami. Teraz występują w nowych strojach barwy białej. Niektórzy przeciwnicy się przez to z nich nabijają ale nie przeszkadza im to gromić rywali (Naprzód Kłokocin 10:0,  LKS Zwonowice 5:0,  KS Kleszczów 7:0, KS 27 II Gołkowice 6:0) i być głównym faworytem do wygrania swojej grupy....

Na dobre i na złe...

Jak widać wszystko jest poukładane i teraz wszyscy liczą na dobre wyniki i awans do B-klasy. Może teraz o kibicach bo łza się w oku kręci gdy się na nich patrzy. To setki osób, niejednokrotnie ubrani w barwy klubowe, jeżdżący także na mecze wyjazdowe, żywiołowo dopingujący drużynę. Na meczu z Polarisem Żory przy Bogumińskiej pobito rekord frekwencji w tym sezonie! Szlagier 12 kolejki oglądało ponad 950 osób! To więcej niż na meczach I-ligowców: Olimpii  Elbląg, Kolejarza Stróże czy Dolcana Ząbki, a bywało tak że i na Bogdance Łęczna tyle nie było więc jest to nie lada wyczyn!

Z wiarą w przyszłość...

Długa droga przez Wodzisławiem. Gdyby w każdym sezonie świętowali awans to w ekstraklasie zameldowaliby się za osiem lat. Mimo, że to mało realne bo na budowanie potęgi potrzeba czasu to i tak prawdopodobne, że za jakiś czas zrobi się głośno o KP "Odra 1922" Wodzisław Śl. gdyż taki trud kibiców by ratować tradycję dziewiętnastej drużyny tabeli wszech czasów ekstraklasy, nie może zostać niezauważony. Trzymam kciuki i zachęcam do śledzenia poczynań bohaterów z Bogumińskiej 8...

Polecam wszystkim:

http://www.odra.wodzislaw.pl/

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zrób jeszcze artykuł o Stilonie Gorzów, tam też jest ciekawa historia.