Zawieszenie kary jaką był zakaz transferowy za zaległości finansowe wobec piłkarzy to najlepsze co mogło się tej zimy w Bytomiu stać. Wszystko za sprawą Mariusza Hellera - prawnika, byłego prezesa Wisły Kraków. To on znakomicie przygotował stanowisko klubu do posiedzenia Związkowego Trybunału Piłkarskiego PZPN. Dzięki temu może nawet uratował Polonii pierwszoligowy byt. Zrobiło się lepiej. Dużo lepiej. Z 12 min zł zostało raptem 3. Zakontraktowano wielu nowych piłkarzy. I to nie byle jakich piłkarzy, bo w heroicznej walce o utrzymanie Bytomian mają pomóc min. Marcin Cabaj, Martin Baran, Dawid Kobylik, Hermes, Kasparas Dubra, Łukasz Maliszewski, Bartosz Wójtków czy Przemysław Trytko. Ponadto do rundy wiosennej piłkarze Dariusza Fornalaka będą się przygotowywać w Turcji. I to nie przez tydzień ale na 14 dni! Zapachniało profesjonalizmem. Szanse na utrzymanie Polonia Bytom są nadal spore. Do bezpiecznego miejsca traci 5 punktów. Jedynym osłabieniem jest bez wątpienia odejście Jakuba Świerczoka ale prawie 2 mln zł, które Polonia za niego otrzymała znacząco poprawiły sytuacje w klubie. Mecz prawdy czyli start wiosny w I lidze Polonia rozegra u siebie z Sandecją Nowy Sącz 17 marca o 18:00. Wówczas dowiemy się na ile te wszystkie roszady zdały egzamin.
fot: bytom.pl
Dariusz Fornalak
fot: fakt.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz