BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

wtorek, 30 kwietnia 2013

Mecz sezonu przy Łazienkowskiej!

18 maja mam nadzieje zobaczyć najlepszą w tym sezonie reklamę naszej Ekstraklasy. Mecz Legii z Lechem wyłoni mistrza. Oczywiście jeśli po drodze oba zespoły nie odskoczą sobie wzajemnie. O to właśnie chodziło trenerowi Rumakowi aby zbliżyć się do Legii na taką ilość punktów, by móc samemu ją zniwelować ogrywając Legię na jej terenie. 13 meczów na wyjeździe i aż 12 zwycięstw. To niewiarygodna statystyka Lecha, która musi robić na ekipie Urbana wrażenie. Nie ukrywam, że w ostatnich tygodniach Lech podoba mi się zdecydowanie bardziej. Nie mówię, że znajdowanie jakichś mankamentów w Lechu, to szukanie dziury w całym ale Lech lepiej prezentuje się jako zespół i dużo lepiej realizuje taktykę.

Legia jest nieobliczalna. Ma przecież niezwykłe indywidualności. Takich żądeł trzeba się bać ale drużynę jako taką mają słabsza na chwilę obecną mimo kadry złożonej z najlepszych piłkarzy w lidze.

Przed wielkim szlagierem obie ekipy rozegrają po dwa spotkania ligowe, a Legia dodatkowo dwa w finale Pucharu Polski ze Śląskiem. Lech podejmie u siebie Wisłę i Widzew, a Legia zagra przy Łazienkowskiej z Lechią oraz odwiedzi Białystok. Trudno mówić kto ma większe szanse na zgubienie punktów, bo Lech to mistrz wyjazdów, a ma dwa mecze na własnym stadionie. Legia natomiast wydaje się mieć trudniejszych rywali.

Gdyby nie pełna świadomość realiów naszej ligi, to chciałbym móc powiedzieć "szkoda, że stadion Legii ma tylko 31 tys krzesełek". Pytanie tylko czy chociaż 26 tys. ludzi będzie mogło oglądać ten mecz. Organizatorzy mogą chcieć sporą cześć stadionu przeznaczyć na "strefę buforową". Dawno przecież nie było w Polsce meczu tak podwyższonego ryzyka i to o taka stawkę...


fot:   sdk.net.pl