BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »
Codziennie nowe fakty, komentarze, opinie i statystki ze świata polskiej piłki nożnej!

piątek, 6 stycznia 2012

EKSTRAKLASA: Kto przyszłym beniaminkiem?


Kończąc podsumowanie jesieni w Ekstraklasie sezonu 2010/2011 warto się przyjrzeć przyszłym beniaminkom. Rozgrywki I ligi są w tym roku bardzo ciekawe. Między innymi dzięki podnoszącej się frekwencji. Nowe stadiony przyciągają publiczność, a takimi dysponują aż cztery kluby zaplecza Ekstraklasy: Arka Gdynia, Zawisza Bydgoszcz, Warta Poznań oraz Piast Gliwice. Nie tylko jednak stadion jest ważny ale przede wszystkim wyniki sportowe i te na miarę awansu ma bez wątpienia Pogoń Szczecin. Podopieczni Marcina Sasala pewnie zmierzają do Ekstraklasy. Wygrali 12 z 20 spotkań. Zdobyli 41 punktów strzelając 38 goli, tracąc zaledwie 16. To główny faworyt. Kłopot zaczyna się przy obsadzie drugiego miejsca premiowanego awansem do elity. Lista jest długa. Termalica Bruk-Bet Nieciecza oraz Zawisza Bydgoszcz to rewelacje rozgrywek. Odpowiednio drugie i trzecie miejsce po jesieni to wysokie lokaty jak na najmniejszą miejscowość Ekstraklasy i I ligi oraz beniaminka z Kujawsko-Pomorskiego. Wydaje się jednak, że ani jedna ani druga drużyna nie awansuje. Zawiszy mogą przeszkodzić kłopoty korupcyjne trenera Janusza Kubota oraz zbyt duże uzależnienie swojej gry od wypożyczonego z  Zagłębia Lubin Adriana Błąda. Termalica zmierzała do I ligi jak burza jednak drużynę na miarę awansu buduję się latami. Między pierwszą, a drugą ligą przeskok jest nie wielki. Między pierwszą ligą, a Ekstraklasą – gigantyczny! Przypomnijmy ile lat Podbeskidzie budowało drużynę na awans mimo, że oczekiwania były z roku na rok większe. W I lidze Bielszczanie występowali od sezonu 2002/2003. O Ekstraklasie mówiło się od 2006 roku gdy drużyna pokonała w barażach o utrzymanie Pelikan Łowicz (1:1 i 5:2). Na Ekstraklasę pracowano więc ponad 4 lata. Małe są szanse na kolejny w historii awans piłkarzy Dusana Radolskiego. Zapewne w gronie faworytów przed sezonem wielu kibiców widziało GKS Katowice. Nic bardziej mylnego. Walka o utrzymanie to prognoza dla Katowiczan na wiosnę. O Polonii Bytom można powiedzieć jeszcze mniej dobrego. Honoru Śląska w I lidze broni Piast Gliwice, który właśnie otworzył nowy stadion na miarę Ekstraklasy. Jesienią wygrali połowę spotkań. Do tego 5 remisów i 5 porażek ale najeży zwrócić uwagę na fakt rozgrywania przez piłkarzy Marcina Brosza aż 15 meczów na wyjeździe! Co za tym idzie poza Gliwice wiosną „Piastunki” wyjadą raptem dwa razy! Jeśli będą się nadal tak dobrze spisywać w meczach u siebie (7 punktów w 3 meczach) to mogą zyskać w krótkim czasie dużą przewagę nad rywalami, a nawet próbować gonić Pogoń Szczecin. Nie zapominajmy także o Arce Gdynia, która w drugiej części jesieni zaczęła grać naprawdę dobrze. Początkowo wiele kłopotów z taktyką i zgraniem miała drużyna Petra Nemca. Nie pomógł także konflikt kibiców z zarządem, który może się wiosną objawić ponownie, tym razem pustymi trybunami. Gra jednak nie była zła i wydaje się, że ligę „Arkowcy” skończą wyżej niż na 8 miejscu. 

0 komentarze: