Tego chyba nikt się nie spodziewał. Dobra postawa w pucharach
to miła niespodzianka ale, że tak szybko przełoży się to na ligę to już
sensacja. Myślę, że bardzo napędził Wrocławian dwumecz z Dundee United.
Pokonanie tego rywala poprawiło wizerunek klubu. Na dodatek rozsądne transfery
i dowody na to, że w klubie nie jest już tak biednie. Mistrzostwo jesieni Śląsk
zawdzięcza szerokiej kadrze. Jeśli po meczu z Lokomotiwem Sofia drużyna
Lenczyka mierzy się w lidze z ŁKS-em i gra w składzie zmienionym o ośmiu zawodników
i wygrywa 4:0 to chyba o czymś świadczy. Także maglowany w mediach brak
powołań do kadry. Przerwy na reprezentacje były dla piłkarzy Śląska przerwą na … Śląska
bo pracowali bardzo ciężko. Powinno być w sumie jeszcze lepiej bo gdy wygrywa
się z Lechem czy Legią to niezrozumiałe jest uleganie Widzewowi czy Koronie.
Pomijając kompromitacje w Bełchatowie (0:3) to „Ślązacy” prezentowali jednak równą
formę przez całą jesień. W następnej edycji europejskich pucharów mogą zwojować
znacznie więcej. Należy jednak pamiętać,
że o tytuł, mistrzom jesieni jest niesłychanie ciężko. Zwłaszcza, że inni
faworyci, którzy przespali jesień teraz się budzą (podobnie jak Wisła w zeszłym
roku). Z Legią będzie niesłychanie trudno. Z Polonią wątpliwe by udało się znów
wygrać 4:0, a z Wisłą i z Lechem (z Polonią z resztą też) Wrocławianie zagrają
na wyjeździe.
WYRÓŻNIENIA:
+ Waldemar Sobota
W Górniku powiedziano mu, że kontraktu nie dostanie, bo jest „wątłej
postury.” Teraz jego sylwetka mimo, że wcale nie „wątła” pomaga mu w
dryblowaniu i to jakim dryblowaniu. Jego spektakularne rajdy dają drużynie
wiele. Poza sprokurowanym jednym rzutem karnym (z Wisłą) to wyróżniał się tylko
pozytywnie. Skromny, ambitny i wie czego chce. Niestety w polskiej lidze nie ma
zwyczaju kupowania zawodników z dobrego klubu. Tacy wyjeżdżają od razu za
granice, a szkoda bo chętnie zobaczylibyśmy tego piłkarza w Wiśle czy Lechu.
fot: slaskworclaw.pl
Od kilku miesięcy, a nawet roku nie wiadomo czy to nie zbieżność
nazwisk bo ten Cetnarski ze Śląska z tym z Bełchatowa nie mają nic wspólnego.
Takie nadzieje wiązał z nim Orest Lenczyk. Przecież to właśnie nestor polskiej
myśli szkoleniowej odkrył go w Bełchatowie gdy zdobywał z tym klubem
wicemistrzostwo. Z nim jest trochę jak z Dawidem Nowakiem. Za długo zwlekał z
transferem. Tylko trzy mecze w jedenastce. Ani gola ani asysty.
fot: slaskworclaw.pl
WIOSNA:
Mistrzostwo osiągalne ale będzie trudno. W tej sytuacji
lepiej atakować i wywierać presję na lidera niż bronić pierwszego miejsca.
Powiedzmy sobie szczerze. Jeśli Śląsk zostanie mistrzem to będzie
niespodzianka. Jest jeszcze jeden czynnik nie ułatwiający Wrocławianom życia.
Mianowicie to, że inne drużyny, które o ten tytuł zawalczą czyli Wisła i Legia
zagrają przed startem rundy wiosennej dwa mecze. Jeden o Superpuchar (między
sobą), a drugi w Lidze Europy odpowiednio ze Standardem Liege i Sportingiem
Lizbona. Wejście w cykl meczowy będzie więc dla nich ułatwiony. Nawet jeśli nasze
drużyny by odpadły (nie daj Boże!). W Pucharze Polski sprawdzą Arkę Gdynia w ¼ finału
i po tym meczu będziemy wiedzieć czy na Puchar Polski są szanse.
STADION:
Pojemność: 43 308
Frekwencja: 24 102
Zapełnienie: 93,11%
Stadion Miejski we Wrocławiu (43 308)
fot: opendoor.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz